Niektórzy ludzie wierzą, że wróżbici posiadają magiczne zdolności, dzięki którym mogą przewidywać przyszłość czy poznawać najskrytsze tajemnice człowieka. Pewne osoby włączają telewizję o bardzo wczesnych godzinach, aby poradzić się słynnego wróżbity Macieja. Znajdą się tacy, którzy będą zadziwieni jak wiele wie on o prywatnym życiu dzwoniących do niego ludzi. Czy wróżbici rzeczywiście posiadają magiczne moce czy stosują zwykłe techniki psychologiczne pozwalające im manipulować niczego nieświadomymi staruszkami?
Odpowiedź jest z góry oczywista. Każdy wróżbita tak naprawdę jest sprawnym manipulatorem, który jednak nie zawsze zdaje sobie sprawę z tego, że jego "magiczne moce" w rzeczywistości są skutkiem talentu do sprawnego obserwowania otoczenia i wyciągania z tych obserwacji trafnych wniosków. Badania przeprowadzone na ludziach zajmujących się wróżbiarstwem zawodowo, wykazały, że stosują oni między innymi technikę "suchej obserwacji". Polega ona na odczytywaniu mowy ciała, analizie popularnych zachowań ludzkich, braniu pod uwagę błędu poznawczego oraz obliczaniu prawdopodobieństwa. Stosowanie tej techniki daje około 80% trafności w poznaniu "tajemnic" danego człowieka. Mniej inteligentni uwierzą, że jasnowidz rzeczywiście posiada magiczne zdolności.
Wielu oszustów celowo stosuje techniki manipulacyjne, aby wyłudzić pieniądze od podatnych na wpływy osób. Znajdą się jednak tacy, którzy są nieświadomi swych umiejętności odczytywania niewerbalnych sygnałów. Będą oni przekonani, że posiadają nadnaturalne moce. Dodać do tego kryształową kulę, talię starych kart tarota, rozpalić zapachowe świece w ciemnym pomieszczeniu, rozrzucić gdzieniegdzie zwierzęce kości, nałożyć mnóstwo klejnotów, błyskotek, cuchnący turban lub różową koszulę, puścić nastrojową muzykę i mamy idealny klimat do stworzenia miejsca przepełnionego magią i czarami. Mentaliści, czyli ludzie stosujący hipnozę oraz mnemotechnikę, chiromanci, czyli ludzie wróżący z dłoni, numerolodzy, astrolodzy i jasnowidze od kart tarota często stosują technikę opartą na parapsychologii, czyli nauki opartej na badaniach zjawisk psychicznych. Wróżbita czasem, aby przekonać swoją "ofiarę" po prostu przeformułowuje treść wypowiedzianego przez nią chwilę wcześniej zdania lub stosuje tak zwane "ostrzeliwanie" - wypowiada mnóstwo słów, aby na podstawie mowy ciała uściślić fragmenty, na które osoba wykonała odpowiednią reakcję. Na przykład: Widzę problemy zdrowotne u kogoś z twojej rodziny. Prawdopodobnie dziadka, ojca, brata może wujka… Tak, tak, wujka.
Inny sposób jaki stosują wróżbici do "odczytywania" ludzi to tak zwany "zimny odczyt". Dzięki temu wróżbici chcą nas przekonać, że wiedzą o nas znacznie więcej niż w rzeczywistości. Polega na tym, iż na początku jasnowidz stara się rozpoznać pewne reakcje człowieka, zadając mu pytania i ogłaszając konkretne stwierdzenia. Są one uniwersalne dla każdego człowieka, jak np. Zapewne chcesz być lubiany i podziwiany, lecz jesteś osobą niezwykle krytyczną wobec siebie. Biorąc to wszystko pod uwagę, następnie odczytuje reakcje jego ciała, tak zwany "gorący odczyt" - analizuje gesty, delikatne ruchy, mikroekspresje, ton głosu, ubiór, fryzurę, pochodzenie. Poprzez obserwację mowy ciała "klienta" jest w stanie rozpoznać kiedy on kłamie, denerwuje się, czuje niepewność, stres, podniecenie itp. Najlepiej wychodzi to kobietom, które z natury są przystosowane do odczytywania oraz przewidywania ludzkich zachowań. W ten sposób od pokoleń były w stanie rozpoznać reakcje i stany emocjonalne swojego potomstwa, a także wcześnie przewidywać agresywne zachowania ze strony potencjalnych oprawców.
Poniżej przedstawię pewien przykład interpretacji ludzkich zachowań, który sprawdza się u 80% osób. Decyduje o tym statystyka. Wróżbita stwierdza pewne fakty, które pasują do prawie każdego człowieka. Używa frazesów będących zbiorem ogólników. Taka technika nazywana jest "efektem horoskopowym" (efektem Barnuma czy efektem Forera). Występuje w niej także "tęczowy fortel", czyli sposób, w którym wróżbita wypowiada pewną cechę, a następnie jej przeciwieństwo, np. Jesteś miły, dobry i serdeczny, lecz czasami potrafisz się bardzo zdenerwować. Czy ten opis pasuje do twojego charakteru? Prawdopodobnie tak. A teraz wyobraź sobie, że odwiedzasz jasnowidza, a następnie sprawdź czy znalazłeś się wśród 80% ludzi, do których pasuje ta interpretacja:
Odpowiedź jest z góry oczywista. Każdy wróżbita tak naprawdę jest sprawnym manipulatorem, który jednak nie zawsze zdaje sobie sprawę z tego, że jego "magiczne moce" w rzeczywistości są skutkiem talentu do sprawnego obserwowania otoczenia i wyciągania z tych obserwacji trafnych wniosków. Badania przeprowadzone na ludziach zajmujących się wróżbiarstwem zawodowo, wykazały, że stosują oni między innymi technikę "suchej obserwacji". Polega ona na odczytywaniu mowy ciała, analizie popularnych zachowań ludzkich, braniu pod uwagę błędu poznawczego oraz obliczaniu prawdopodobieństwa. Stosowanie tej techniki daje około 80% trafności w poznaniu "tajemnic" danego człowieka. Mniej inteligentni uwierzą, że jasnowidz rzeczywiście posiada magiczne zdolności.
Wielu oszustów celowo stosuje techniki manipulacyjne, aby wyłudzić pieniądze od podatnych na wpływy osób. Znajdą się jednak tacy, którzy są nieświadomi swych umiejętności odczytywania niewerbalnych sygnałów. Będą oni przekonani, że posiadają nadnaturalne moce. Dodać do tego kryształową kulę, talię starych kart tarota, rozpalić zapachowe świece w ciemnym pomieszczeniu, rozrzucić gdzieniegdzie zwierzęce kości, nałożyć mnóstwo klejnotów, błyskotek, cuchnący turban lub różową koszulę, puścić nastrojową muzykę i mamy idealny klimat do stworzenia miejsca przepełnionego magią i czarami. Mentaliści, czyli ludzie stosujący hipnozę oraz mnemotechnikę, chiromanci, czyli ludzie wróżący z dłoni, numerolodzy, astrolodzy i jasnowidze od kart tarota często stosują technikę opartą na parapsychologii, czyli nauki opartej na badaniach zjawisk psychicznych. Wróżbita czasem, aby przekonać swoją "ofiarę" po prostu przeformułowuje treść wypowiedzianego przez nią chwilę wcześniej zdania lub stosuje tak zwane "ostrzeliwanie" - wypowiada mnóstwo słów, aby na podstawie mowy ciała uściślić fragmenty, na które osoba wykonała odpowiednią reakcję. Na przykład: Widzę problemy zdrowotne u kogoś z twojej rodziny. Prawdopodobnie dziadka, ojca, brata może wujka… Tak, tak, wujka.
Inny sposób jaki stosują wróżbici do "odczytywania" ludzi to tak zwany "zimny odczyt". Dzięki temu wróżbici chcą nas przekonać, że wiedzą o nas znacznie więcej niż w rzeczywistości. Polega na tym, iż na początku jasnowidz stara się rozpoznać pewne reakcje człowieka, zadając mu pytania i ogłaszając konkretne stwierdzenia. Są one uniwersalne dla każdego człowieka, jak np. Zapewne chcesz być lubiany i podziwiany, lecz jesteś osobą niezwykle krytyczną wobec siebie. Biorąc to wszystko pod uwagę, następnie odczytuje reakcje jego ciała, tak zwany "gorący odczyt" - analizuje gesty, delikatne ruchy, mikroekspresje, ton głosu, ubiór, fryzurę, pochodzenie. Poprzez obserwację mowy ciała "klienta" jest w stanie rozpoznać kiedy on kłamie, denerwuje się, czuje niepewność, stres, podniecenie itp. Najlepiej wychodzi to kobietom, które z natury są przystosowane do odczytywania oraz przewidywania ludzkich zachowań. W ten sposób od pokoleń były w stanie rozpoznać reakcje i stany emocjonalne swojego potomstwa, a także wcześnie przewidywać agresywne zachowania ze strony potencjalnych oprawców.
Poniżej przedstawię pewien przykład interpretacji ludzkich zachowań, który sprawdza się u 80% osób. Decyduje o tym statystyka. Wróżbita stwierdza pewne fakty, które pasują do prawie każdego człowieka. Używa frazesów będących zbiorem ogólników. Taka technika nazywana jest "efektem horoskopowym" (efektem Barnuma czy efektem Forera). Występuje w niej także "tęczowy fortel", czyli sposób, w którym wróżbita wypowiada pewną cechę, a następnie jej przeciwieństwo, np. Jesteś miły, dobry i serdeczny, lecz czasami potrafisz się bardzo zdenerwować. Czy ten opis pasuje do twojego charakteru? Prawdopodobnie tak. A teraz wyobraź sobie, że odwiedzasz jasnowidza, a następnie sprawdź czy znalazłeś się wśród 80% ludzi, do których pasuje ta interpretacja:
"Masz potrzebę, by ludzie cię lubili i podziwiali, jednak jesteś osobą krytyczną wobec siebie. Masz pewne wady osobowości, ale potrafisz je kompensować tym, co jest w tobie dobre. Masz duże możliwości, które wciąż pozostają niewykorzystane. O ile na zewnątrz możesz wyglądać na osobę zdyscyplinowaną i opanowaną, wewnątrz często trapi cię niepewność i martwisz się o wiele spraw. Niekiedy masz poważne wątpliwości, czy twoja decyzja była dobra albo czy twoje czyny były właściwe. Lubisz pewną ilość zmian i różnorodności, a kiedy osaczają cię ograniczenia, odczuwasz niezadowolenie. Cenisz sobie własną niezależność myślenia i nie przyjmujesz cudzych twierdzeń bez przekonujących dowodów. Życie nauczyło cię, aby nie przesadzać ze szczerością, kiedy się przed kimś otwierasz. Czasem bywasz osobą otwartą na ludzi, przystępną i towarzyską, ale innym razem zamkniętą, ostrożną i zdystansowaną. Niektóre z twoich marzeń wydają się być nierealistyczne". (Bertram R. Forer, The fallacy of personal validation: a classroom demonstration of gullibility., „The Journal of Abnormal and Social Psychology”)
Teraz już wszyscy wiemy, że wróżbici nie posiadają żadnych magicznych mocny, lecz posługują się psychologią, statystyką, pewnymi sprawdzonymi technikami oraz analizą mowy ciała. Więc zamiast wydawać pieniądze na nieprawdziwe wróżby, lepiej kupić podręcznik do psychologii, albo pójść ze znajomymi na piwo i samemu zabawić się w jasnowidza, nie biorąc za to żadnej zapłaty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz